Forum www.kw.czestochowa.pl Strona Główna www.kw.czestochowa.pl
strona klubu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zabawki w dłoń

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kw.czestochowa.pl Strona Główna -> Forum wspinaczkowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sziszecki



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 3W Czewa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:02, 02 Maj 2009    Temat postu: zabawki w dłoń

Jest taka droga na Sfinksie przy Biakle, która w przewodniku jest nienazwana i wyceniona na 4.
Droga biegnie przez przewieszenie z charakterystycznymi rysami w kształcie litery Y.

Uderzyłem na nią rok temu. Bez zastanawiania się, wkońcu to 4.
Trochę się zdziwiłem, bo i asekuracja jest kiepska, a samo przewinięcie przez przewieszenie nie należy to najłatwiejszych jakie zrobiłem.
Grupa wspinaczy, których spotkałem na miejscu po obejrzeniu mojego przejscia totalnie zrezygnowła z próby na tej drodze, mimo że zamierzali się do niej przystawić zachęceni wyceną z przewodnika.

Ja to widzę tak:
3 - wogóle się nie zastanawiam i pędzę przed siebie
4 - też się nie zastanawiam, ale dla jako takiej pewnosci, że lina będzie biegła w linii założe przelot czy dwa
5 - mogę się zasapać, ale raczej podczas zakładania asekuracji niż podczas wspinania
6 - jest to już dla mnie spore wyzwanie, psycha i siła ma znaczenie i potrafię mieć problemy z założeniem asekuracji (dobór rozmiaru kości) i mogą być miejsca, które mogą mnie zatrzymać na jakiś czas
6+ - poważne wyzwanie wspinaczkowe, na prawdę muszę się pospinać w sobie, żeby taką drogę ogarnąć

Oczywiscie to wszystko dotyczy dróg na własnej asekuracji Wink

Wcoraj wypusciłem mojego kumpla na tą drogę. Opowiedziałem mu wcześniej jakie katorgi przeżyłem na niej rok temu - to go zachęciło Smile - i poprosiłem aby spróbował mi powiedzieć czy byłem wtedy taki słaby czy ta droga ma jakiś patent czy też po prostu jest źle wyceniona
A dodam, że zawodnik to nielichej klasy jeżeli chodzi o wspinanie na własnej.

No i się zasapał....

Ktoś przechodził tą drogę? Proszę o jakieś wpisy.

Generalnie kumplowi się bardzo podobało parę dróg jakie zrobiliśmy (m.in. bardzo fajne rysy na Zielonce) i przy okazji piwka wieczornego pomyślałem, że można by jakoś usegregować drogi TRAD w naszym rejonie i wydać mini przewodnik - np na stronach KW Smile

Sam mam kilka fajnych przejść z naszych ogródków i na pewno sie zepnę w sobie na kilka następnych.
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł i wie, gdzie jest fajny TRAD to niech mi prześle na maila propozycję.

Oczywiscie czekam też na wrażenia z omawianej wyzej drogi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sziszecki



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 3W Czewa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:59, 04 Maj 2009    Temat postu:

No i puściła następna.

Żółta rysa na Żółtym Filarze w okolicach Zamku.

Polecam miłośnikom własnej asekuracji.


Już kiedyś chciałem się do niej przystawić, ale kiedy stanąłem pod startem odepchnęła mnie swoim wybrzuszeniem.

Fajne klinowanie palcy, kilka ciekawych ruchów, dobra asekuracja.

Pozycja obowiązkowa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sziszecki



Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 3W Czewa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:30, 01 Cze 2009    Temat postu:

Kuba pokazał mi na G.Karzełek w Sokolich bardzo fajną rysę.
Oddał możliwość prowadzenia, więc ochoczo się za to zabrałem.

W sobotę z moich kumplem Maćkiem po kilku próbach udało nam się poprowadzić tą drogę - pierwsze przejśćie Maciek.
Drogę nazwaliśmy Radiorysa i wstępnie wyceniamy na 6.1+.

Asekuracja jest dobra, drogi nie czyściliśmy.

Na samej górze są dwa bloki, które się ruszają. Obeszliśmy je z lewej strony, przez ewidentną klamę. Radzę uważać!

Był pomysł na zrzucenie gmoli, ale uznaliśmy że dzięki ich obecności rosną doznania psychiczne. Bloki są tak ułożone że jest mała szansa na ich samoistny upadek. Po jednym z nich skakałem.
Uznaliśmy także, że znajdując się w tak pięknych okolicznościach przyrody głupio by było walczyć brechą.

Radzę zabrać dużoooo plastra!
Postaram sie zmontować coś filmowego, bo mam jakiś materiał i wrzucić na jutuba, to podeślę linka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GUMA



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Częstochowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:00, 02 Cze 2009    Temat postu:

Fainie Krzych po Sokolich działai moge ci tam pokazadz sporo takich kamoli gdzie niby niedziało.KUBA sie wzioł zato ale nie jest zdobywdzą jak my wielu dróg które robimy-tam juz był odcisk.Ale zawsze polecam zdobywanie odkryc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarek



Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:04, 11 Cze 2009    Temat postu:

Zapraszam tutaj do mnie.
Sporo tu rysek do zrobienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kw.czestochowa.pl Strona Główna -> Forum wspinaczkowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin